We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

"Mamy to co chcemy"

by Hardkorowe Brzmienie

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

      21 PLN  or more

     

  • Compact Disc (CD) + Digital Album

    Hardkorowe Brzmienie „Mamy to co chcemy” (2006)

    1. „Intro”
    2. „Skit”
    3. „Reprezentacja” gość Prototyp
    4. „Wierze” gość Waco
    5. „Mamy to co chcemy”
    6. „Blanż de Blanż” gość Miodu
    7. „Napad”
    8. „Władcy marionetek”
    9. „Krejzi”
    10. „Mówią”
    11. „Cenniejsze niż zło to”
    12. „Warto żyć”
    13. „Zdrowa dupa”
    14. „Mój styl” gość Czarny
    15. „Czego Ci brak” goście Pezet, Waco
    16. „Przyszedł czas” gość Karolina
    17. „Tu się wychowałem” gość TDF
    18. „S.E.N.S.”
    19. „Dziś jestem tu” gość Monika


    Studio/Mix/Mastering – WACO

    Includes unlimited streaming of "Mamy to co chcemy" via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    ... more
    ships out within 1 day

      39 PLN or more 

     

1.
„Intro” 01:06
HB, Hardkorowe Brzmienie, wchodzi do gry / katy: HB, TEDE,
2.
„Skit” 00:20
3.
Jolf, Tobi, Krit, Gruber, Sabot, Jarecki, Tito [ REFREN ] Reprezentacja wiesz Robimy to dla siebie dla swoich ludzi też Reprezentacja wiesz Robimy to dla siebie dla swoich ludzi też [ JOLF ] Reprezentacja. Podłączę mikrofon rozpierdolę go na maxa Jestem ja jest z tobą cała armia Zawodnicy nawijamy o tym co się dzieję na ulicy Tu wszyscy sami swoi tacy sami Wy jesteście ze mną jestem z wami Dawaj dalej H4 jego stare komnaty Schodami w dół prosto dźwi do kanciapy Nie jeden spędził tam 247 Tradycyjne receptury numer jeden W ręku special czerwony i przystanek eden Wgr wn ręka to statyw mikrofon to ster [ TOBI ] w mieście, na scenie, w głośnikach, w terenie w nocnym sklepie, w delegacji do Warszawy jedzie kto z ziomkami dobre słowo wiezie? Przybierze li do HB wrzucić coś na deser W każdym mieście gdzie się kroi akcja Wkraczam za mikrofon za mną zamyka się gatka Gratka dla koneserów rap nasz do celu trafia To jest napad słowem KRK reprezentacja] [ KRIT ] Krit, HB reprezento Dla ludzi którzy z nami będą pewną ręką Odwagą przeciw lękom Sens to jedność na pewno dobrze znasz to Reprezentuje siebie i moje miasto nastaw ucho wszystkiego się dziś dowiesz człowiek jeśli leży Ci coś na sercu weź to powiedz moc jest w słowie to trafi w obieg wskaże miejsce na tym globie no i jak? W końcu poczujesz tego smak pełną gębą oni są i zawsze tutaj będą Hawajska kontrabanda nie jeden skandal wam da blant od blanta odpalony ludzie zajdźcie z drogi bo mikrofon jest włączony do Ciebie jedzie list polecony reprezentacja tak tu jestem teraz wiesz dla kogo jest ten respekt [ REFREN ] Reprezentacja wiesz Robimy to dla siebie dla swoich ludzi też Reprezentacja wiesz Robimy to dla siebie dla swoich ludzi też [ GRUBER ] komitywa ta zawarta trwa gra dyscyplina rap słyszysz KRK reprezentanta rozpoznaj jeśli wiesz to wybierz najlepszy wariant wariat Ty wiesz już który jeśli wierzysz że Bóg dał nam dar O życiu bez fam gdzie hajs trza kołować Mam na to swe metody robię rap by nie zwariować Reprezentuje to co nagram ręczę za te słowa Myślisz że jesteś dobry sprawdź co umie ta załoga [ SABOT ] Prototyp z KRK reprezentacja miasta kolejna Tobi, Tito i Wysoki w Warszawie nagrywka pękła Mikrofon non stop polska która wielka Ekipą mocną w studio i na koncertach Chcecie hardkor proszę bardzo Sprawdź czy warto tak czy łatwo Jak sobie radę dasz by w pierwszym składzie grać Elegancko trzeba twardo stać reprezentować swoją wartość Pozdrowienia reprezentantom [ JARECKI ] Teraz hardkor reprezentacja Czas na leszcza o nie to nie nasza egzystencja Hardkorowe wersy hardkorowe bity basy to jest to co różni nas od waszych weź to głośniej podkręć bardziej w tym jest moc nie wiesz o co chodzi to twój błąd dla mnie jesteś leszczem pierdolę twoją przestrzeń pożytek z Ciebie w rapie jak bełt na kanapie biorę przykład z moich ludzi to jest dla nas więcej warte mam za sobą całą armie jeśli przypierdolisz się to HB tym się zajmie dokładnie, dokładnie, dokładnie [ TITO ] na rozruch ciecichom grzecznie mówię nara nie musisz nas kochać i na to Ci zezwalam ej wyłącz wypierdol i wypierdalaj to jest uliczne gówno żadna trendi fala ja się oddalam znikam w miejskiej galerii reprezentują japy krakowskich przedmieści w pełni związany z tymi ludźmi jak z mą ekipą za mało czasu aby opisać Ci to wszystko
4.
„WIERZE” [refren] „Obudź się bo może być za późno Zrobię to dziś co miałbym zrobić jutro” [ KRIT ] Robię to co robię nie zrezygnuje za nic Ja i moi ludzie skazani na siebie samych Jak w walce palce twardej pięści A to są nowe wieści Kolejne części opowieści To taki teścik kciuk pokazuje jak tu jest mi Następny wskazuje Ciebie To jest moja droga i tego jestem pewien [ JOLF ] Jestem Jolf HB i w to co robię wierze Nie słyszałeś tego bo w andergrandzie siedzę Ale wierze że ten rap ujrzy światło dzienne Wkrótce tak będzie z mocą nadejdzie Rozejdzie się wszędzie to po całej Polsce Do każdego syna dotrze. Dobrze [ KRIT ] To jest o mnie we mnie ja o tym nie zapomnę To trzyma mnie przy życiu słowa braci którzy są koło mnie [ JARECKI ] To jest rap to jest wiara to są słowa które tworze instynktownie Tyle lat w tym trwam rap nas zna i nam sprzyja Ej wy tam Hardkorowe Brzmienie wychyla się z podziemia Będzie o tym głośno będzie o tym mowa uwierz w to uwierz w nas [ KRIT ] Być sobą i sobą zawsze zostać brać to co los da Głosić prawdę póki głos mam [ JARECKI ] Pilnuje tego jak porządku na łajbie bosman Chociaż wiele przeciwności nam się uda wiara czyni cuda Cud to, to że jestem tutaj i dalej robię swoje Co jest? hardkor będzie płynąć z naszych ust Chciałeś coś powiedzieć Jolf to teraz mów [ JOLF ] Rap to cel to mój tlen To każdy mój dzień przeznaczenie wiem WZJP z tym trzymam się Robię w życiu to co chce nie to co robić muszę Z tą ekipą ruszę teraz usłyszysz o nas nieraz Będzie bum będzie szum w cały mieście Prawdziwy rap kolejne wejście [ KRIT ] Co się ma stać niech się stanie To całe zamieszanie na pierwszym planie nagrywanie Realizowanie siebie w taki sposób Z wielu rzeczy zrezygnowałem idąc drogą swego losu Jest ze mną kilka osób nie dla sztosu naprawdę weź to zrozum To racja mego głosu nią jestem dziś zajęty Są chęci w jakość włożonych parę tysięcy minut i godzin Nie odpuszczę takiej chwili ha wiesz o co chodzi [refren] „Obudź się bo może być za późno Zrobię to dziś co miałbym zrobić jutro [ JARECKI ] proste popatrz jak cały czas każdy z nas do przodu rwie myślę sobie jak to będzie, będzie nieźle czy też nie jedno jest pewne hardkor nadejdzie zaleje całą Polskę to dopiero się rozpocznie [refren] „Obudź się bo może być za późno Zrobię to dziś co miałbym zrobić jutro [ WACO ] jutro wcześnie rano wstanę przecież nie mogę przespać połowy dnia od jutra na pewno nie palę choćby nie wiem co się działo pozałatwiam wszystkie sprawy te nie miłe i te wesołe od razu lżej wykonam plan zanim skończy się dzień [refren] „Obudź się bo może być za późno Zrobię to dziś co miałbym zrobić jutro
5.
„ Mamy to co chcemy” [ JOLF ] Dokładnie to nie wiem od tamtych dni minęło jakiś lat 7 Cel był wtedy jeden robić to co robi się najlepiej Raz dwa trzy pierwsza próba mikrofonu czyli mój pierwszy raz Dokładnie pamiętam Hawajski Bas -pamiętasz Jarecki? -on pozwolił nam uwierzyć w nas dokładnie tak sprawił, że zatrzymaliśmy czas i to był znak tworząc zespół trzeba dobrze się znać to mieliśmy z głowy jednak szybko zrozumiałem że w tej nazwie jest coś nie tak Hardkorowe Brzmienie zaczął się kolejny etap Nie wierzysz mi chyba to przypomnij sobie pierwszą płytę 3h W szczególności dwa kawałki z obecnością Krita Opcja była taka mijały lata stworzyliśmy HK Słuchaj tu nic by się nie działo bez Trojaka [ REFREN ] wiesz kto trzyma na tym władzę HB kto od zawsze jest w tym rapie HB kto szykuję się na trasę HB kto przejmuję teraz władzę HB wiesz kto trzyma na tym władzę HB kto od zawsze jest w tym rapie HB kto szykuję się na trasę HB kto przejmuję teraz władzę HB [ JARECKI ] prawda, prawda razem żeśmy przez to szli bo znamy się od dawna połączone siły wspólna moc kumasz to dobra przypomniałem sobie czas kiedy Ośka zrobił dla nas pierwszy bas jakiś czas potem szybki chrzest teraz jest nas czterech wspólny trening zrodził mistrza Hardkorowe Brzmienie i zaczęła się rapowa misja [ KRIT ] Tak wygląda ta historia MOP skład a później Metropolia Pod tym samym niebem OMP i eden Pozdrówki dla ludzi którzy idą tam gdzieś gdzie dokładnie tego nie wiem Chyba po to by poznać siebie głębiej wciśnij enter Bit jest fundamentem ja tu będę jego elementem jak W-wa gołębie Bez ściemy nadajemy my mamy to co chcemy Czy nie jest tak? No nie jest tak? Dla mnie chrzest to dobry znak i nie pisany pakt ha sprawdź Przy mikrofonie HB płonące dłonie Moment, moment nomenomen zapowiedział mnie w tym gronie jestem Wreszcie was zbeszczeszcze leszcze Zrobimy to jak nikt to nie oni tylko my jesteśmy źli Trojak, Jolf Jarecki, Krit [ REFREN ] wiesz kto trzyma na tym władzę HB kto od zawsze jest w tym rapie HB kto szykuję się na trasę HB kto przejmuję teraz władzę HB wiesz kto trzyma na tym władzę HB kto od zawsze jest w tym rapie HB kto szykuję się na trasę HB kto przejmuję teraz władzę HB
6.
Blansz de Blansz [JOLF] Wpadłem w melanż prosto, jedno drugie w pizdu poszło Bardziej to czuje niż wiem ale bosko, poszło no sztoo, Pół wytrawne, co za aromat właśnie tak to ma smakować, Procent, procent dalej prowadź, siła wyższa Blansz de Blansz Dwa razy czysta, to lekarstwo lubię to i to nawet bardzo, A czym się strułeś tym się lecz, a co to było przecież wiesz, Konkretne Z.Z. balet konkret Jolf na balecie jak podwodny okręt Biorę rozpęd, proszę ja ciebie, coś wydaje mi się że wiem jak będzie O spoko… Blansz de Blansz jak styl rokokoko o wiesz co? wiesz ? Po takim melanżu nic nie pamiętam też.. [Ref.] Żeby się żyło, żeby się wiodło, żeby się chciało i żeby się mogło. Żeby się żyło, żeby się wiodło, żeby się chciało i żeby się mogło. [Krit] Co jest, co jest, moje myśli, dłonie gonie tam gdzie mocne są napoje Ojej ojej, ja przy stole, moja kolej weź mi polej koleś ja zdróweczko Twoje łyknę, skupie naturalne moce wszystkie wszystkie, to jest dla nas Takie zwykłe, może ja dla ciebie wykręt, ej księżulek zmów modlitwę Napij się z nami wina…co konkretną moc w sobie trzyma, Zresztą dla niektórych to nieważne, znów zapałką muskam draskę i przypalam gibla czapkę. Aara melanż trwa, melanż trwa. No co jest Jolf miałeś polać. [Miodu] Kojarzysz to co ziemia osuwa się z pod nóg, tracisz czas powtarzając Gdybybym tylko mógł, jeden Bóg wie to te uczucie ty pod spód gdzieś schowasz Spojrzy w melanż jak w najlepszy towar, to sytuacja jest zdrowa Gdzieś daleko cały cały lęk, bo tamten świat jak bańka mydlana po prostu pęk W tym właśnie jest sens chcesz wiedzieć najpierw otwórz oczy, Inaczej każdy mały problem brudną krew wytoczy Ważne w życiu jest melanż, coś co nigdy nie przeminie, traktuj swoją duszę Jak świątynie nie zginie, siebie wyraź chociaż dla ciebie to jak bagno Uważaj nie jeden taki zęby na tym złamał, życie po to by żyć, ja już to wiem Co jest z tobą to nie jest big brather, gdzie nagle wszyscy są sobą Jamal, HB jara jonty ze skuna, masz ochotę podnieś twarz Tak właśnie kręci się u nas. [Ref] Żeby się żyło, żeby się wiodło, żeby się chciało i żeby się mogło. Żeby się żyło, żeby się wiodło, żeby się chciało i żeby się mogło [Jarecki] Czas upływa, coś się zmienia, czas upływa jesień, zima Napić się trzeba wina Blansz de Blansz, a w kieszeni Czysta plus popita, szybka wbita jest do Krita i nie pytaj Tu ekipa znakomita właśnie, właśnie gra muzyka, Czasem bywa, że ktoś nie wytrzyma, moc jest z nami ! Na taki melanż trzeba się nastawić, zapraszamy Ej kolie, koleżki, dupy, dupeczki, ćwiartki, ćwiarteczki Wiesz mi to są imprezki na których nikt nie śpi A z rana zapraszam cię na lampkę szampana mała Będziemy sobie bliżsi, mi ssij świat jest zajebistrzy A teraz będzie toast za zdrowie wszystkich [Ref] Żeby się żyło, żeby się wiodło, żeby się chciało i żeby się mogło. Żeby się żyło, żeby się wiodło, żeby się chciało i żeby się mogło
7.
„Napad” 03:58
„Napad” ...Jak to było... Było tak: [ KRIT ] -Dobra [....] z młodym znaliśmy się ze szkoły. Jako pierwszy zapraszał bladzie na fikoły. Opowiadał różne bajki a one to łykały, mówiły koleżanką, że jest z gangu. Kiedyś poznał dziewczynę, pracowała w banku i była nimfomanką... Na nasze szczęście zakochała się w nim to od niej mamy ten cynk, w tym siedzi On Ja i Ty. 3 mln baksów na łba w tym trzeba opłacić jednego psa i działka dla młodego. [JOLF] -Klawo jak cholera Egon przecież, przecież moja w tym robota by otworzyć ten zameczek. Od 15 lat w zawodzie nigdy nie zawodzę mały biznes na ochocie, ja w to wchodzę [ KRIT] -Dobra, plan jest taki: wchodzimy tam bez żadnej draki niby delegacja z Niemiec, gruby Heniek ćwicz akcent, za dwa tygodnie zaczynamy akcje, tak? Lewe papiery robi pacjent jego znasz, nie? [JOLF] -Proste to ten który 75’ wypierdolił tą promocje -Ćśś... Myślmy co jest dziś, potrzebny nam jeszcze kierownicy mistrz -O jednego sobie tutaj przypominam. To Benzyna. Często walił klina.. -Gdzie on jest ? -O już idzie. [ JARECKI ] -Od razu mówię z rajdu wyjebali mnie za picie, ale mam dwie torpedy szybkie tak jak życie. Słyszycie? [refren] Już po wszystkim to będzie mniej więcej za godzinę A na razie to serce moje coraz szybciej bije Stawka większa jest niż życie pomyśl sobie chodź przez chwile [ KRIT ] -Dobra, 7-go ustawka na Okęciu, przylatuje delegacja z Raichu, poznamy ich po zdjęciu. -Będą czekać tuż przy głównym wejściu. Ubrani są na czarno, jakby co hasło to Fidel Castro. [ JARECKI ] W lesie przywitani po naszemu, ze szpadlem w dłoni... Bah, bah jest już po nich. [ KRIT ] Podmianka zdjęciach wyglądamy tak jak oni, doklejone wąsy i przylizane włosy. [ JARECKI ] Za 15 minut dojeżdżamy. Już otwierają bramy. -O tego psa skądś znamy... [ JOLF ] -Fizyk teraz zaczyna się ten ryzyk. [ KRIT ] Pierwszy papier pokazuje my wchodzimy [ Niemiec ] -Guten morgen! -A wy z Niemiec. [ JOLF ] -Jakiś problem? [ Niemiec ] -Oh, no problem. [ KRIT ] Idziemy przez korytarz wolnym krokiem, otwierają się dźwi, a tam pokój bez okien. Ciętym okiem patrzy na nas typ z boku. [ JOLF ] -Bite 2 cafee (ćwoku) [ KRIT ] Sekretarka z dużym cycem pokazuje gdzie komputer. [ sekretarka ] -Przepraszam, musze was zostawić na minutę. [refren] Już po wszystkim to będzie mniej więcej za godzinę A na razie to serce moje coraz szybciej bije Stawka większa jest niż życie pomyśl sobie chodź przez chwile [ KRIT ] Heniu to do dzieła [ JOLF ] 6435485 jeaaa... W tym momencie wyłączyła się kamera. Cyk, cyk i sejf się otwiera... [ KRIT ] szybko, szybko nie wiadomo gdzie ten typ może być już blisko... -To wszystko? [ JOLF ] -Proste w środku jest już czysto. [ KRIT ] Teraz spokój. Wracamy do swych zajęć. Typ jest przy mnie, serce szybciej bije kawa stygnie Dla pozoru jeszcze raz w papiery wniknę. [ JOLF ] Okej, jest dobrze chwalę firmę. Walizki w dłoniach i czekamy już na windę. [ JARECKI ] -O już 15-e po... Jeszcze ich nie ma, a to dziwne. Przecież plany były inne.. [ KRIT ] Jednak wszystko jest po naszych myślach. [ JOLF ] Już powoli zbliżamy się do wyjścia. po drodze gość się jeszcze o coś się tam pyta i kolejny bajer łyka pod wejściem czeka na nas bryka [ JARECKI ] Jak panowie? [ JOLF ] Powoli wciskaj gaz benzyna.. [refren] Już po wszystkim to będzie mniej więcej za godzinę A na razie to serce moje coraz szybciej bije Stawka większa jest niż życie pomyśl sobie chodź przez chwile.
8.
„Władcy marionetek” [ JOLF ] Patrz, patrz za co się bierzesz Jeszcze tak nie dawno mówiłeś przecież że co Że to do Ciebie nie pasuje że to nie ma sensu co ten koleś rymuje A dziś Ty taki sam chcesz być o.. Wszyscy poszli a Ty kurwa co Łapiesz się za to dopiero Ćwiczysz ćwicz, ale chuj nic z tego dalej poziom zero Ja wiem Ty masz w sobie talent Chcesz być kurwa poetą, szare mury beton Rap lektor ze swoją piosenką Lista, lista drugi w rzędzie Krzysztof przed nią pierwsze miejsce Hardkor tym szczuję komercję Widzisz tu trzeba dać z siebie jak najwięcej Ty polski idol Ty chcesz być mc Jury to jest, ale kurwa na koncercie [ REFREN ] włóż w to serce trzeba mieć w sobie siłę ruszyć do przodu byle nie zostać w tyle stać Cię na coś to pokaż na ile sens jest w tym żeby było to prawdziwe [ KRIT ] ja wiem jesteś lanser masz zajebiste flo w nim strugasz wciąż wiraszke mówisz super laska Cię robiła laskę chociaż to był pasztet do tego skręciłeś milion blantów a tu nagle dusisz się tym maszkiem ty co jest z tobą rusz głową zawsze będę jeden ruch przed tobą cieniasie gatka z tobą jak głupia gatka na czacie powiesz mi coś a później chowasz się dlatego Cię pojadę złamasie igrasz ze mną igrasz? Kto tu wygra dam Ci przykład Tak działam na rapowym ringu z mikrofonem na dopingu Szybko kojarz każdy mój ruch a la De La Hoja w najlepszej formie Pisałeś cos tam o mnie tak mordę twoja porwę [ REFREN ] włóż w to serce trzeba mieć w sobie siłę ruszyć do przodu byle nie zostać w tyle stać Cię na coś to pokaż na ile sens jest w tym żeby było to prawdziwe [ KRIT ] przyjdzie czas dowiesz się czym się trudnię wbijam się na ostrej kurwie rozpierdolę twą wytwórnie pewnie dalej nie wiesz o co chodzi w tych tematach nikt nie słodzi co jest znów zaczynasz nie masz pomysłu więc piszesz że rzuciła Cię dziewczyna morda urzekła mnie twoja historia teraz będzie kontra rusz głową zawsze będę jeden ruch przed tobą [ REFREN ] włóż w to serce trzeba mieć w sobie siłę ruszyć do przodu byle nie zostać w tyle stać Cię na coś to pokaż na ile sens jest w tym żeby było to prawdziwe
9.
„Krejzi” 02:31
„ Krejzi” Wiecie jak to się zaczyna przychodzą goście jednym słowem to rodzina hej panowie stulta pyski więc polej ta klina lej, lej Ty śmiej śmiej, śmiej ten się śmieję kto się śmieję ostatni weź tutaj wpadnij ja jestem Jolf krej, krejzi nie Jay, Jay- Z w W-wa ochrzczony styl popierdolony strong mocny to moje drugie imię krejzi panie, krejzi panie jestem teraz najebany, nastukany więc uważaj bo złapie za kolta na melanżu naśladuj Jolfa jestem jest moja morda [ REFREN ] tak, tak takie jest nasze życie jak słyszycie rano wstaję piszę o tym jak nam idzie tak, tak takie jest nasze życie jak słyszycie rano wstaję piszę i jakoś to tam idzie [ JARECKI ] Ej wbijam się na chatę do Was mam w kiermanie czekoladkę ładnie pachnie oj naprawdę na kanapie widzę damy bardzo ładne ich nikomu nie oddamy koniec kropka nie stój tak właź do środka siemasz morda weź mnie poznaj, wiesz jestem krejzi Jarecki znamy się z imprezki do góry kiecki ups przesadziłem jedna wstała potem druga obie wyszły trudno chciałem tylko luknąć na szpileczki dobrze czasem takie są imprezki.. bo być, być sobą to sprawa najważniejsza chciałem być przemiły to one się wkurwiły [ REFREN ] tak, tak takie jest nasze życie jak słyszycie rano wstaję piszę o tym jak nam idzie tak, tak takie jest nasze życie jak słyszycie rano wstaję piszę i jakoś to tam idzie [ KRIT ] Halo? Gdzie Ty jesteś morda? Dobra szybka przekąpka, chleba kromka, skręcam Lolka I jestem gotów znów dzwoni tamta Jolka więc robię kilka kroków Jedna druga trzecia czas będzie lepiej leciał bez żadnych bloków -To dobrze bo dwie już nas olały mam tu nowe które będą dziękowały o kurwa zajebiście.. dziewczyny no więc jest tak: jest rezydencja, chata jak u prezydenta, dzika miłość jest namiętna będziecie długo to pamiętać ding- dong dzwoni dzwonek do tych dźwi -A Wy skąd? -A My stąd chce poznać tą i tą siema ziom siema nie znasz Krita? Krit ma wbite tu na vipa będą krążył poznam wszystkich dziś mnie znowu zgubią cycki [ REFREN ] tak, tak takie jest nasze życie jak słyszycie rano wstaję piszę o tym jak nam idzie tak, tak takie jest nasze życie jak słyszycie rano wstaję piszę i jakoś to tam idzie
10.
„ Mówią” [ REFREN ] Mówią, że pieniądze szczęścia nie dają Tak mówią tylko Ci co je mają [ JOLF ] Historia. Pojechał z bratem ich najnowszym Seatem, Wracali drzewo ominęli fartem, ale następna była latarnia Orzesz kurwa mać nie mieli tu farta Przypierdolili zdrowo, z tyłu niunia z rozbitą głową Ciężko będzie usunąć te blizny ona żyje, ale świat jest już inny Jej koleś cały czas coś szeptał do siebie, że nie chce umierać Że boi się śmierci, widocznie w życiu brak mu było wiary Do tej pory wierzył tylko w hajs od starych Winny, ale czuł się jak niewinny tylko rok bez prawka i pół w zawieszeniu Czemu, kurwa papa miał najlepszego adwokata -ta pewnie nie raz pomagał im w różnych tematach jego nic nie nauczyło to i dalej puszczał starych w błoto oho na codzień na sobie złoto świeci jak choinka na święta no i co widzicie co hajs robi z człowieka a wieczorem niunia przeglądała swoje zdjęcia mówiąc do siebie jaka kurwa byłam piękna a koleszka? O wszystkim szybko zapomniał a co było dalej? Przypomniał sobie ale że nie tańczył w Rio na karnawale a tatuś z mamcią? Też gdzieś za granicą tańczą a jej cały czas ciężko w nocy było zasnąć dla niej marzenia przestały już istnieć a pacjent po powrocie nową zabawkę chciał mieć nowy model ciemne szyby, podgrzewany fotel nie trudno wyobrazić sobie co było potem ..pijany kierowca spowodował wypadek na trasie E 7.. [ REFREN ] Mówią, że pieniądze szczęścia nie dają Tak mówią, tak mówią, tak mówią [ KRIT ] Rozbite głowy rozbite samochody Spiker mówi że w warunkach złej pogody Nic po tym bo ważny motyw jeden drugi trzeci tak to leci W tej historii życia nikt nie wskrzesi Proste weź to głośniej a zrozumiesz jak czuje się ten gostek Który śpi pod mostem przy Łazienkowskiej Dziś znów zaczął pić by zapomnieć swoją przeszłość Coś co było i odeszło gdzieś daleko Jego tytuł to profesor kiedyś na uniwersytecie uczył z pasją Studenci go słuchali on nie mijał się z tą szansą I pewnie późnym wieczorem do domu wracał Dużo czasu zabierała jemu praca On mimo to zadowolony z siebie Wtulony w piersi żony mówił: • cieszę się że mam Ciebie, cieszę się że mam Ciebie [ REFREN ] Mówią, że pieniądze szczęścia nie dają Tak mówią, tak mówią, tak mówią [ KRIT ] Dalej sprawa sprawę wiążę ona zaszła w ciąże A on szczęśliwy na wykładach czytał wersy z książek Zostawał po godzinach by miała z czego żyć jego rodzina Miał syna dumny tata żona bez pracy i uboga chata przestał łapać się opłatach I tak mijały dni pewnego dnia wrócił do domu, ale w domu już nie było nic Został tylko list niewiernej żony z jego treści uświadomił sobie że został zdradzony I wiesz co? Pewnie wzięła dziecko Odeszła do zamożnego gościa on sam w życiu został [ REFREN ] Mówią, że pieniądze szczęścia nie dają Tak mówią, tak mówią, tak mówią Mówią, że pieniądze szczęścia nie dają Tak mówią, tak mówią, tak mówią Mówią, że pieniądze szczęścia nie dają Tak mówią Ci co je mają
11.
„Cenniejsze niż złoto” ] [ JOLF ] Chciałby żyć i pewnie żył by dla Ciebie Nie urodził się przecież na zamówienie A parę lat później miałby pierwsze marzenie Jeszcze trochę i budował by przyszłość Gdyby nie rodzic, który zniszczył mu wszystko Worek foliowy a w nim niewinne dziecko Przecież to nie jest kurwa miejsce dla niego Szok to szokuje społeczeństwo się truję Wiadomości o kurwa mać znów musiało się to stać Nie ma innego wyjścia, jak to nie ma Dom dziecka, wielka orkiestra i opieka społeczna To jest po to życie cenniejsze niż złoto wiesz Zabijając jego zabijasz siebie też
12.
„Warto żyć” ..życie... [ REFREN Jak masz jakieś pytanie Rororo roluj go I sprawdź co się stanie Jak masz jakieś pytanie Rororo roluj go i zrób rozpoznanie [ KRIT ] Żyje się tylko raz tak To teraz patrz jak dam o sobie znak I przyjdę tą granice Jest dużo rzeczy które widzę Nie dam odejść i m tak łatwo Dla mnie dobry znak to ]żyć to znaczy brać to Bom vayage patrz życiu w twarz a nic cię nie ominie Zły sen tak jak poranna mgła szybko minie To w to właśnie wierzyć trzeba Czego nie masz to jest nasza ziemia lepiej tego nie lekceważ Zrób cos bo czas zostawi cię na lodzie a nikt tego nie chcę Zrozum życie to jest szczęście Człowiek jesteś to żyj jak człowiek Wiesz skąd przyszedłeś ja znam swoją drogę Nią idę czasem zbaczam świat ma tajemnice które wkraczam Później na swoje miejsce wracam Ja ty Każdy ma swoje jazdy Tak jak by nie było grawitacji Oderwij się od ziemi i dosięgnij z nieba gwiazdy Wszystkie te chwile dobre i złe Tak dzień za dniem to tworzy mnie I świat w którym jestem jest moim miejscem Bije mi serce chcę ciebie więcej- życie [ REFREN ] Jak masz jakieś pytanie Rororo roluj go I sprawdź co się stanie Jak masz jakieś pytanie Rororo roluj go i zrób rozpoznanie [ JOLF ] Przyszedłem na świat żeby robić rap zrozumiałem Choć nie raz już myślałem że to koniec wiesz Gubiłem sens gdzieś po drodze przecież kurwa drugi raz się nie urodzę -Wykorzystaj ten moment Robert Życie daje i zabiera myślisz warto mieć marzenia? Mam je nie wiem co hip hop zrobi dla mnie Ja nie żyje sam dla siebie Są ludzie na tym świecie którzy wierzą we mnie wierzą w Ciebie Tak żyje się lepiej weź to zrozum [ JARECKI ] Mówiłem sobie nieraz, że mam w życiu cel Ten cel uświadamiam sobie z dnia na dzień Każdy dzień pokazuje ile pracy jeszcze włożyć muszę Że ta droga jest zbyt kręta jednak nie wymiękam Że brać trzeba w ręce co dla nas najcenniejsze To życie podpowiada nam nie jest tak źle ja to wiem mam swój cel Rap nim jest wiesz rap nim jest Raz i dwa nie bądź mazgaj nie jest tak źle Przecież każdy po cos jest Więc zastanów się mogło na tym świecie nie być Cię I pamiętaj jedno życie masz to dobrze wykorzystaj dany Ci czas Damy Ci czas
13.
„ Zdrowa dupa ” [ refren I ] Non stop głośno co jest grane? Poczujesz z nami fale tylko chodź dalej zrobimy ruchów parę Non stop głośno I teraz wszystkie panie Tylko ostro [ refren II ] Zaraz jak to się zacznie One są na relaksie Nakręcają wyobraźnie One są takie właśnie Zaraz jak to się zacznie One są na relaksie Nakręcają wyobraźnie One są takie właśnie [ JOLF ] O one wiedzą co chcą dziś biorę tą Są najlepsze te tuż przed 30-tką Krit wiesz co? [ KRIT ] Jolf wiem to znam nie jedną taką piękną Przy nich wszystkie inne miękną [ JOLF ] Mam dla niej giętą ha prosto z rożna oj dobra ruszaj się pokaż innym jak można [ JARECKI ] Wtem błysk ścisk brak powietrza Skąpa sukienka wiesz co lubisz wiesz co robisz Masz przecież w sobie to od dziecka [ha ha..] [ KRIT ] To Ty wiesz dobrze czego chcesz Ja nawiąże z tobą dialog –Halo Tak to prawda chce Cię stąd daleko zabrać [ JOLF ] One mają długie włosy jeszcze dłuższe nogi Ej młodsza ucz się jak się to robi [ refren II ] Zaraz jak to się zacznie One są na relaksie Nakręcają wyobraźnie One są takie właśnie Zaraz jak to się zacznie One są na relaksie Nakręcają wyobraźnie One są takie właśnie [ JOLF] Dobra teraz obroty szybkiej jazdy Dziewczyny krzyczcie niech słyszy Was każdy Spójrzcie na nią jak ona to tańczy daje z siebie wszystko Prawdziwa [...oo..] może tak tylko [ JARECKI ] O moja droga jesteś dla mnie taka dobra Nieco starsza lecz ciekawsza... Mam na myśli więcej warta Chciałem poznać Ciebie z chłopakami przy kartach [ KRIT ] Wiesz co się stanie to nagranie jest dzikie jak dziki taniec Twój temperament nie daje zasnąć nam nad ranem [ JOLF] Ej pokaż widzę że to kochasz -Chce to widzieć -no to zobacz [ JARECKI ] Hej ty piękna z lodem w ustach widziałem to ujęcie na deptaku w naszych górach [..hura...!!] [ KRIT ] żabki – brunetki, blondynki, Azjatki, mulatki dzięki za wszystkie fajne gatki bez wpadki [ refren I ] Non stop głośno co jest grane? Poczujesz z nami fale tylko chodź dalej zrobimy ruchów parę Non stop głośno I teraz wszystkie panie tylko ostro [ refren II ] Zaraz jak to się zacznie One są na relaksie Nakręcają wyobraźnie One są takie właśnie Zaraz jak to się zacznie [ JOLF] ej gdy patrzę w twe oczy upalone jak moje to tylko jedno mam w głowie zapraszam Cię chodź tu do mnie [ JARECKI ] nie zapomnij o mnie reszta w twoich rękach jest maleńka nie ma ale nie ma ale wpadniesz zostajesz na śniadanie [ KRIT ] jeszcze jedno zaznaczę gdy stoisz obok mnie poczujesz Mary Jane nie perfum wersacze [ refren I ] Non stop głośno co jest grane? Poczujesz z nami fale tylko chodź dalej zrobimy ruchów parę Non stop głośno I teraz wszystkie panie tylko ostro
14.
„Mój styl” [ KRIT ] Wielu nie zdaje sobie sprawy skąd jesteśmy Hardkorowe Brzmienie jak partyzanckie pieśni Płyną z wiatrem fale anten El Comendante Robimy bunt tu czasem jestem głową w obłokach lecz nie tracę gruntu Grunt to kult dwa h jedno z wielu kultur W niej czuję moc wojownika wschodu W akcji bez odwrotu od kołyski aż do grobu Zrozum to mój haj liryczne miu- thai W walce sam na sam oto właśnie ja W swoim stylu wchodzę tak jak Bruce Lee Pięć zmysłów tworzy szósty Mój styl to tylko mój styl On mnie od innych różni I to się właśnie liczy jak krzyk w strefie ciszy Jeśli nie ma drogi trzeba ją wytyczyć Veni Vidi Vinci widzisz naszych ruchów nie przewidzisz więc się wycisz plis już nie mów nic bo zniszczy Cię mój styl i ten bit staniesz z nim vis-a-vi savi nawijał Krit K-R-I-T [ CZARNY ] Ten styl to melanże uliczny faithing tłuczone butle i kanty, bitewne fanty ten styl to książki i kopalnie wiedzy od małego do zarobku podkręcani koledzy mój styl to oczy, oczy do o koła głowy gdyby nie daj boże najwyżej zanik mowy ten styl to bloki, bloki, bloki, bloki łamane paragrafy wokandy i wyroki ten styl to instynkt, który podlega naturze ja należę do tych którzy noszą go na skórze nadchodzi Czarny zapowiadają burze [ JOLF ] ha mój styl jest dokładnie tak jak ja co jest w nim najlepsze wtedy kiedy trzeba nie martw się rozpieprzę w pierwszej lidze mam miejsce 100% pewne moc skąd on mi się bierze nie wiesz to myśl nad tym jeszcze szybko jadę z tym tekstem nie pierdolę się w poezje kiedy biorę za mikrofon wtedy raczej stwarzam presje idziesz na mnie nie ucieknę przeprowadzę atak szybko jesteś tylko Ty i Ja wszystko inne wokół znikło co się za tym kryję mój styl z bitem płynie jak prąd w bit maszynie to ma pierdolnięcie hardkor i brzmienie ruchome piaski wciągają Cię w podziemie tu doświadczenie ma znaczenie mój styl ćwiczę go codziennie doprowadzam do perfekcji wtedy mogę czuć się pewnie nie zależnie nawet wtedy kiedy robi się już nie bezpiecznie
15.
„Czego brak mi” [ Refren WACO ] Mama mi mówiła, że to wszystko kiedyś minie W życiu to są piękne, ale tylko chwile [KRIT ] Hej czego brak Ci? Wkraczam do akcji. To jest tak jak na ciastkach u babci. Czyli stare czasy, ach te czasy z nich obrazy rysy twarzy Ciężko od razu wszystko wytłumaczyć wiem Przypominam sobie dzień u C.U.B. Freze, Krit, Solfe , Numer i Liryczny Morderca Jeden za wszystkich i vice versa A dziś brakuje mi jednego z nich życie jak spadający liść znika jakby niby nic czasy się zmieniają ,ale pamięć zostaje dobrze wiem to Gringo wyjechał gdzieś daleko ej comprento Trzymam tempo Szanuje co jest za mną i patrzę co przede mną [ JOLF ] Jeszcze tak nie dawno byliśmy dziećmi Wtedy myślałem, że ten stan będzie wieczny Odlećmy myślami gdzieś w tamte czasy Do tamtych dni, które dobrze znamy Pewnego razu los mnie rzucił na Zamiany poznałem tam chive byłem wiesz zakochany ona była inna niż te wszystkie panny chłopaki mówili, że to księżna z Holandii brakuje mi właśnie tamtych dni oczy otwieram gdzie jest moje M3 niestety widocznie los tak chciał być może za dużo nagle w życiu bym miał ale zostały nam wspomnienia z tamtych lat i właśnie wiesz co tamtych dni mi dziś brak [ Refren WACO ] Mama mi mówiła, że to wszystko kiedyś minie W życiu to są piękne, ale tylko chwile [ JARECKI ] To był rok 94 pamiętam go jak dziś Poznaliśmy się przypadkiem Potem wspólne wakacje, Melanże ale wszystko prysło Wiesz życie płynie dalej Tak to bywa Kiedyś ziom jak siemasz? Dzisiaj nawet tego nie ma To wspomnienia tylko wspomnienia Inna sprawa przyszła potem Tak To nasz człowiek Norbi odznaczony złotem Teraz ma problemy bo jeden pies był wredny Smutne, ale prawdziwe historia płynie Tak właśnie zbudowany jest ten świat I wiesz co? tamtych gości jest mi brak [PEZET] czasem mi brakuje w życiu nie gorących lal nie tłustego bitu bo to wszystko mam od zmierzchu do świtu brak mi grubych plików, dobrych klipów kilku osób z dawnych lat i szczeniackich przygód brak twoich beztroskich oczu kiedy cały świat mieścił się w małym pokoju w szarym bloku brak mi czasem hajsu nie browarków w parku, ale brak mi szczerych twarzy z tamtych czasów brak żywego ognia czystej zajawki nie szczeniaków w szerszych spodniach niszczących ławki Nie! brak mi więcej wielkie serce, dla którego wszystko smakowało jak pierwsze wiesz, brakuje mi twojego zdjęcia na tapecie i spojrzenia jakbym był ostatnim gościem na świecie kilku ludzi chwil czystych jak kryształ nic nie było wtedy takie brudne jak dzisiaj [ Refren WACO ] Mama mi mówiła, że to wszystko kiedyś minie W życiu to są piękne, ale tylko chwile
16.
„ Przyszedł czas „ [ KRIT ] Nic nie na pokaz widzisz to teraz dobrze popatrz czekałeś na to wejście zobaczysz wejście smoka moc ukryta w kilku krokach a oto jeden z nich mówią na mnie Krit wcześniej byłem dobry to teraz będę zły na Ciebie niedowiarku śmiałeś się gdzieś ze mnie teraz mów mi łamacz karku twoja sprawa w toku zgaśniesz zostanie tylko popiół jestem wokół to ten głos który budzi twój niepokój ja wiem nie, nie będzie miło i przyjemnie to kara za to, że nie wierzysz we mnie lubię patrzeć jak twój szyderczy uśmiech zblednie i wypluwasz swoję słowa brednie w tym trwam i trwać będę tak było mi pisane na wieki wieków amen ja słyszę twój lament a my robimy to bez nerwów budujemy swe imperium w rymach to jak powrót króla to dopiero się zaczyna Krit tak twierdzi, Jolf potwierdzi A jeśli tobie śmierdzi to arie der ci Bo wiesz co zrobię to nie ważne co będzie działo się z całą resztą uwierz w to.. [REFREN] W końcu to na Ciebie przyszedł To są te słowa nie chciałeś ich usłyszeć W końcu to na Ciebie przyszedł To są te słowa nie chciałeś ich usłyszeć [ JOLF ] To nie tak jak myślisz ja nie uciekłem ja zostałem to wiadomość dla was wszystkich a Ty nie wiesz skąd jest Jolficki woda, sos, pierdolone dziwki to rozpusta, nie patrz na mnie w domu masz lustra ja stawiam wszystko na jedną kartę stawiam na hardkor, stawiam na brzmienie, stawiam na to co jest oryginalne Ty byś pewnie chciał żeby nam się nie udało Taki jest twój charakter a ten mikrofon plus adapter w tym biznesie to mój partner ten kawałek jest na twoje konto poważnie byłem jestem będę zawsze hawaje reprezent jestem tutaj tu mnie szukaj dobrze popatrz nie rób z siebie durnia rap muzik wrzuć do kompa niespodzianka prezent od Jolfa ha ha ha [REFREN] W końcu to na Ciebie przyszedł To są te słowa nie chciałeś ich usłyszeć W końcu to na Ciebie przyszedł To są te słowa nie chciałeś ich usłyszeć
17.
Hardkorowe Brzmienie przedstawia: „ Tu się wychowałem ” [ KRIT ] W-wa. Muzyka leci z okna w środku ja, powiewa flaga Polska.. Wyzwolona młodzież już dorosła, a my robimy bum tak. Dziś nie spadną bomby na Zygmunta -Ja w to wierze. Biorę to co myśl nam dziś przyniesie To jest o mnie i o tobie esej W nim listy, które wiatr rozniesie po moim grodzie -Jesteś tego godzien, Ja w to wchodzę Szufla tłum to mój kamuflaż My mamy taki układ w tym mieście Każdy z nas zna swoje miejsce Przez serce płynie ta sama krew znów wdycham zmieszany ze spalinami tlen wiesz, wiesz co jest dużo ważnych rzeczy ale mniejsza z resztą ... moje myśli się tu kręcą jak piłka nad obręczą zmierzając tam gdzie cel i sens w życiu miasta na pewno jakiś jest ty to wiesz mi jak Niemenowi śniło się sen nocą światła nie gasną ku pamięci ludzi którzy wyzwolili nasze miasto przekroczyli życia próg rzecz się dzieje w mieście snów dla niektórych nienormalne co normalne tu Ty nie wierzysz przyjedź zobacz to kolorowych świateł odbicie w moich oczach wtedy dowiesz się o kilku rzeczach kręcisz głową nie zaprzeczaj to miasto wchłonie wszystkich kontrast flesze błyski i ciemne uliczki... [refren] Idę dalej, dalej przez świat wyrosłem w mieście w-wa tak idę dalej, dalej przez świat wyrosłem w mieście, w którym szybciej płynie czas [ JOLF ] Nie znasz mnie to poznasz wkrótce wyjechał patrz zawsze tu wrócę przypomnieć sobie czas spędzony w czwórce w-wa to jest o tej miejscówce to miasto da się lubić, wiem co u kogo kupić jak zarobić jak to wydać, człowieku trzeba się uwijać w-wa słychać czuć i widać życie Warszawy w 5 smakach przede wszystkim czuć tu jointów zapach ruch w interesie pięćset, stówa, tysiąc dwieście tu korupcje widać wszędzie życie w mieście było jest i takie będzie Te dziewczyny trochę inne 99 biorą za godzinę Lamia z Litką mają firmę Co się stanie to się stanie Będzie kurwa tam ciszej morda chamie W w-wa jest kulturalnie Przyjedź zobacz będzie fajnie Wschód i zachód mają pralnie Kocham to miasto w-wa dokładnie [refren] Idę dalej, dalej przez świat wyrosłem w mieście w-wa tak idę dalej, dalej przez świat wyrosłem w mieście, w którym szybciej płynie czas [ JARECKI] Kiedy rano wstaje Patrzę przez okno na warszawskie Hawaje To tu się wychowałem tu poznawałem przez dwadzieścia parę lat ten sam skład ten sam betonowy projekt tutaj stoję i biorę to z honorem to warszawskie podziemie nauczyło mnie i się już nie zmienię idę ..ta.. ulicami mego miasta myślę ..ta.. jaki plan na dzisiaj mam wiem, wiem co i jak przecież okno na świat otwarte mam dalej płynę w-wa to jest miasto jak każde inne, ale tu się urodziłem tu mam rodzinę to jest moja bliskość to jest moja rzeczywistość to jest moja siła moja wiara rozpierdala mnie Warszawa [TDF] Jedni to kochaj inni nienawidzą, Nie jesteśmy winni Warszawa jest stolicą Ten czas jest dla nas po nas jest nicość Wyłącz telewizor przejdź się ulicą W tym mieście nic nie jest bezpańskie Chodź przejdź się po państwie w państwie Chodź ze mną to miasto mam tempo Sprawdź to Te de, Hardkorowe Brzmienie- MOP To klika pamiętasz 3H Jaro z ekipą całą i Krita To miasto wita Warszawa wita Warszawski styl rymowania na bitach Coś jest tu w tych murach i chodnikach Temperatura tutejszego życia Jak tu jesteś to znasz top człowiek To miasto jest wyjątkowe To są korki na wjazdach na trasę To przebicie na słuchawkach pod pałacem To jest ciężkie powietrze w metrze I milion rzeczy, które są tu najlepsze To krakowskie przedmieście Chmielna i jeszcze Każda dzielnia po której jeżdżę Kto gra pierwsze miejscówka ta i zrozum to wreszcie W-wa [refren] Idę dalej, dalej przez świat wyrosłem w mieście w-wa tak idę dalej, dalej przez świat wyrosłem w mieście, w którym szybciej płynie czas
18.
S.E.N.S. [REFREN] Po co żyć? Po to żeby tylko być? [ JOLF ] Od czego tu zacznę Jesteś sobą to jest ważne Żyjesz to żyj naprawdę Próbują Cię zmienić i twoją wyobraźnię są tacy Dopiero efekt twojej pracy zmienia sytuację Pokazuje wszystkim kto miał tu racją chcą mieć gwarancje tej nigdy nie ma Ty i Ja ryzykujesz bo nie masz nic do stracenia Robisz pierwszy krok i twoje życie się zmienia I nagle są wszyscy jakby kurwa spadli z nieba [REFREN] Po co żyć? Po to żeby tylko być? [ KRIT ] Na pewno tobie nie jest wszystko jedno i to jest sedno Do odważnych świat należy masz swoje życie sam je przeżyj i patrz nie ma co się peszyć i bać jebać strach nasz jest świat w nim trochę dobra trochę złe ja wytrwale robię dalej co robiłem przez tyle lat tylko nie mów że nie jestem tym kim byłem nie mów tak mam przed sobą wszystkie chwile dla takiej chwili żyję Krit to moje imię nie zginę w tłumie w życiu trzeba znaleźć sens i dobrze go rozumieć by porozumieć się z samym sobą to co mam dziś powierzam Bogom wiem że Ci co mogą też tak robią zaciśnięta pięść to nasze logo głęboko wdycham to powietrze Ty pewnie dobrz wiesz że W tym świecie trzeba znaleźć swoje miejsce Robić coś z sercem by poczuć esencje [REFREN] Po co żyć? Po to żeby tylko być? [ JARECKI ] Ty żyjesz, ale tak naprawdę tylko śnisz Twoje życie to shit A szarość ogarnia twoje myśli i sny Orzesz kurwa gratuluje kolejny miesiąc płynie a Ty znowu czekasz na pensine i tak wkoło co nie pamiętasz swoich planów, co wszystko się zjebało? Masz prawo tak żyć, ale wiesz że to wstyd Może kiedyś to zrozumiesz zdasz sobie sprawę Powiesz: -kurwa żyłem po to tylko żeby być To nie sens mojej drogi mam w sobie jeszcze sporo mocy Będę robił to co kochać mogę tak będzie teraz wyglądało życie moje Miałeś plany to najwyższy czas żeby się spełniały
19.
„DZIŚ JESTEM TU” [refren] Ja i Wy zróbmy cos bo czas płynie a z nim nasze dni Ja i Ty [ JARECKI ] Rzucę wszystko wydam ostatni grosz by przyjechać tu do was i przeżyć to coś muszę przyznać że tego nie da się opisać jestem tutaj i wy i tak ma być daleko stąd jest mój dom ale czuję się tu dobrze wy robicie klimat my tu gramy koncert ja nie kończę kiedyś wrócę tutaj do was i mikrofon znów podłączę jasne poczujecie naszą jazdę to zostanie w waszych głowach do końca a dziś mam tu wszystko czego pragnę [refren] Ja i Wy zróbmy cos bo czas płynie a z nim nasze dni Ja i Ty [ KRIT ] Miałem być tam ale dziś jestem tu Krit -reprezentanto -hawajski klub, to kilka słów do waszych głów niech popłyną o nas słuch nie zaginął i cały czas trwa to daje znak tak jak nawigator jestem żywym dowodem na to musisz zdać sobie sprawę że będę tu nawet gdy czas zamknie bramę i powie amen między niebem a piekłem powstanę słowem do swoich ludzi Krita duch tutaj wróci jak poranek, który budzi Cię ze snu miałem być tam ale dziś jestem tu ty znasz takich gości gościsz ich dla przyjemności kolekcjoner rymów tak jak kolekcjoner kości nocni łowcy nic nas nie rozłączy łączy nas krew która krąży plus pulsujące tętno [ JOLF ] Uno momento Roberto Hawajski Klub reprezento chcę jeszcze raz tak zanurzyć się w dymie Roberto z podkładem popłynie Dziś ze swoim składem Zostawie Warszawe do was przyjadę Znów to będą nasze dni Dla takich ludzi jestem dziś tu jak wy Dokładnie kto zna mnie Wie że to liczy się dla mnie 100% Dać z siebie trzeba Miło popatrzeć jak ktoś to docenia To jest po to cieszy oko Dodaje mocy rap tu nas łączy Wzywa to pierwsza liga Hawajski klub tego się nie zatrzyma Póki my żyjemy przyjedziemy i cofniemy jeszcze raz czas zrobić to z całym naszym kru Miałem być tak ale dziś jestem tu [refren] Ja i Wy zróbmy cos bo czas płynie a z nim nasze dni Ja i Ty

about

credits

released June 1, 2006

Hardkorowe Brzmienie - "Mamy to co chcemy" (2006)

01. "Intro" gość DJ Przemo
02. "Skit"
03. "Reprezentacja" gość Prototyp
04. "Wierzę" goście Waco, DJ DFC
05. "Mamy to co chcemy"
06. "Blanż de Blanż" gość Miodu
07. "Napad"
08. "Władcy marionetek"
09. "Krejzi"
10. "Mówią"
11. "Cenniejsze niż zło to"
12. "Warto żyć"
13. "Zdrowa dupa" gość DJ Przemo
14. "Mój styl" gość Czarny
15. "Czego ci brak" gość Waco, Pezet
16. "Przyszedł czas" gość Karolina
17. "Tu się wychowałem" gość Tede
18. "S.e.n.s". gość DJ DFC
19. "Dziś jestem tu" gość Monika, DJ Przemo

license

all rights reserved

tags

about

Kritaczi Warsaw, Poland

MOP Skład "Jeden za wszystkich" (1997)
OMP "Wilanów... zobacz różnicę" (1998)
Warszafski Deszcz "Nastukafszy" (1999)
Hardkorowe Brzmienie "Mamy to co chcemy" (2006)
W czerni i w bieli "Warszawska wieść (2008)
Warszafski Deszcz "Powrócifszy" (2009)
Kritaczi "Jeden z Nas" (2011)
Trymiga "Trymiga" (2014)
OMP "Alternatywa" (2014)
Nastyk Kritaczi "Stan Umysłu" (2017)
Kritaczi "Metropolia" (2022)
... more

contact / help

Contact Kritaczi

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like "Mamy to co chcemy", you may also like: